CSKA Moskwa 1 – 1 Real Madryt
Mecz zakończył się remisem, ale kto awansuje jest pewne. Real nie chciał się zabijać. Nie w takiej pogodzie, bo zgaduję, że minusowe temperatury to jest pewna nowość dla piłkarzy. Przyjechał po korzystny wynik i taki utrzymywał praktycznie do końca meczu. Za tę chwilę dekoncentracji menedżer pewnie już porozmawiał z zawodnikami i więcej takie coś się nie zdarzy.
Napoli 3 – 1 Chelsea
No i obawy się potwierdziły, a żeby nie pisać ciągle o tym samym (bo o refleksjach z meczu pisałem wcześniej klik), to w skrócie. W szatni Chelsea jest pożar i nie ma znaczenia, kto go wywołał. Londyński klub może awansować, odrobić dwie bramki straty to nie jest wielkie wyzwanie, ale problemem jest ponowne wygranie szatni przez menadżera. W takich konfliktach jedna strona musi uznać swoją przegraną. Czy ktoś tak zrobi w Chelsea? Zobaczymy.
Marsylia 1 – 0 Inter
No i Marsylia wygrała. Nie ma jednak takiej przewagi, żeby spokojnie myśleć o rewanżu. Inter nie zaskoczył. Ciekawe jak będzie w rewanżu, bo tam Włosi nie będą mogli się tylko bronić, a będą musieli zaatakować. Wtedy zobaczymy, czy kryzys już jest wspomnieniem. Do rewanżu są prawie trzy tygodnie, a to wiele może zmienić.
Bazylea 1 – 0 Bayern
Bardzo dobry występ bramkarza, strzelony gol przez kolegów z drużyny i proszę bardzo. Niespodzianka stała się faktem. W rewanżu jednak nie dawałbym Szwajcarom większych szans. Bayern ma w miarę korzystny wynik, a o mobilizację piłkarzy nie będzie trudno. Tym bardziej po porażce w pierwszym meczu, gdy finał zaplanowano w Monachium.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz