piątek, 30 grudnia 2011

Kariera trenera

Pamiętam, że od kiedy zacząłem interesować się angielską piłką była jedna rzecz nie dająca mi spokoju. Wszystko było skoncentrowane na dniu dzisiejszym, bardzo rzadko wracano w relacjach do tego, co było wczoraj. Nie zastanawiano się skąd się wziął dany menadżer. A szkoda, bo za każdym jest jakaś historia. Są zwycięstwa i porażki, walka z rywalami na boisku, przeciwnościami losu, czy doświadczenia kształtujące danego menadżera. Dlatego też postanowiłem stworzyć coś takiego, co umieszczę na blogu. Jeszcze po angielsku jest wiele materiałów na ten temat. Fakt że rozsianych w różnych miejscach, czasami się wykluczających wzajemnie, ale one są. Natomiast po polsku w niektórych przypadkach są one równie popularne, co zimna woda na pustyni w upalny dzień. Co prawda nie znam angielskiego, ale może jestem zbyt krytyczny wobec siebie. Jedna tylko prośba, jak znajdziesz drogi Czytelniku jakieś pomyłki, to nie wahaj się o tym wspomnieć w komentarzach. Z góry dziękuję :)

Kariera trenera klik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz