1-0 Andy Butler 17' (asysta Matthew Richards)
2-0 Mathew Gill 34' (asysta Jonathan Macken)
3-0 Julian Gray 45'
3-1 Jeff Hughes 49'4-1 Matthew Richards 50'
5-1 Alex Nicholls 69' (asysta Jonathan Macken)
6-1 Andy Butler 73' (asysta Mathew Gill)
Super :). W końcu spotkała się dobra gra, bramki i wynik. Oba zespoły znajdowały się przed meczem w strefie spadkowej. Nic więc dziwnego, że to był mecz o sześć punktów. Skończyło się sześcioma bramkami, czymś czego nigdy bym się nie spodziewał. Co prawda mecze w lutym dalej są trudnymi wyzwaniami, bezpieczne miejsce w tabeli jest wciąż o siedem punktów dalej, ale po takim wyniku jest optymizm. Przede wszystkim jest jednak nadzieja, że może się uda.
A o kolejnym wypożyczeniu, znów miesięcznym, tym razem napastnika Jasona Price'a nie mam zamiaru dużo pisać. Z Bradford, napastnik, wypełnia pewną lukę w drużynie. Jest szansa, że dołączy do zespołu na stałe, ale to na razie pisane patykiem po wodzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz