poniedziałek, 13 września 2010

Rochdale 3-2 Walsall

Jeśli po meczu menadżer gospodarzy mówi, że jego zespół jest przez wszystkich typowany do spadku, to taki wynik nie może cieszyć. Dobrze się zaczęło, od bramki na początku spotkania, ale potem dwa błędy bramkarza, potem grecka perypetia, czyli pozorny zwrot akcji w postaci bramki na 2-2 i na koniec rzut karny ustalający wynik meczu. Po czterech porażkach z rzędu, w tym trzech ligowych, trochę trudno wykrzesać optymizm. Nie da się ukryć, że faza play-off zaczyna uciekać coraz szybciej. Niby to tylko cztery punkty, ale jednocześnie 16 pozycja i tylko punkt przewagi nad strefą spadkową.

0-1 Jonathan Macken 4' (asysta Ryan McGivern)
1-1 Josh Thompson 27'
2-1 Anthony Elding 44'
2-2 Darren Byfield 45+1'
3-2 Gary Jones 65' (z rzutu karnego; Clayton McDonald faulował strzelca bramki)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz