niedziela, 29 sierpnia 2010

Brighton 2-1 Walsall

Super, czegoś takiego też się nie spodziewałem. Wydawało się, że klub zmierza taką dość jasną drogą i tego meczu nie przegra. Pierwsze 30-40 minut podobno było całkiem niezłe. Niewykorzystane okazje, przewaga w polu, wszystko zmierzało do lepszego końca. Jednak w przerwie to gospodarze bardziej wstrząsnęli składem i ostatecznie oni wygrali. Na pocieszenie jest gol Jona Mackena. No i czerwona kartka, która wymusi zmiany w składzie.

1-0 Ashley Barnes 68'
2-0 Marcos Painter 81'
2-1 Jon Macken 90'

Alex Nicholls czerwona kartka 72' (kopnięcie przeciwnika bez piłki)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz