poniedziałek, 8 marca 2010

Walsall 2-2 Millwall

Spróbujemy się nie denerwować. Dobry mecz, tylko wynik niezbyt dobry. Na pewno była pewna poprawa, jednak goście zdołali uratować punkt. Pierwszą bramkę dostali w prezencie, wykorzystując zawahanie się, nieporozumienie między defensorem, a bramkarzem. Po czerwonej kartce dla gracza Walsall goście mieli już wyraźną przewagę, ale do 93 minuty wynik się nie zmieniał. Jednak potem wróciły upiory z przeszłości, kolejna bramka dla rywala w końcówce. Stracone dwa punkty po prostu. Dobrze że Walsall już o nic nie walczy.

1-0 Alex Nicholls 12' (asysta Richard Taundry)
2-0 Richard Taundry 27'
2-1 Steve Morison 29'
64' Matthew Richards dostaje czerwoną kartkę (za dwie żółte)
2-2 Alan Dunne 93'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz