sobota, 20 marca 2010

Walsall 1-0 Colchester

Nie mogę wprost w to uwierzyć. Gol w końcówce dla Walsall pieczętujący wygraną. Jeszcze grając w osłabieniu. Goście po prostu nie potrafili wykorzystać przewagi jednego gracza. Co prawda mieli nieuznaną bramkę i strzał w poprzeczkę, ale tego upragnionego gola nie zdobyli. Głęboko w doliczonym czasie gry przyszła za to kara i trzy punkty zostały w Walsall.

Mark Hughes czerwona kartka 45+1'
1-0 Darren Byfield 90+4'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz