środa, 24 lutego 2010

Walsall 0-1 Yeovil

Hurra, slaby mecz się odnalazł ;) Nijaka gra bez jakiegokolwiek pomysłu na korzystną zmianę wydarzeń, błąd bramkarza, zdobycie gola przez zawodnika który kiedyś był w zespole (na wypożyczeniu w 2009 roku), niewielu widzów na trybunach no i atak zimy. Przynajmniej sprawdziły się słowa menadżera klubu, że Williams wróci kiedyś na Bescot Stadium. Wrócił, bramkę strzelił nawet. Podejrzewam, że chyba nie to dokładnie miał na myśli Chris Hutchings, no ale to szczegóły.

0-1 Sam Williams 5'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz