poniedziałek, 22 grudnia 2008

Cheltenham 0-0 Walsall

Nie wiem, jak potraktować ten wynik. Jako sukces? Można, biorąc pod uwagę formę obu zespołów w ostatnich meczach. Jako porażkę? Już bardziej, bo rywal jest daleko w ligowej tabeli. Biorąc pod uwagę cele, które deklarował przed sezonem prezes, to fatalny wynik. Miejsca w play-off na pewno nie uda się osiągnąć. Niepokojące są również statystyki tego spotkania. Tylko jeden celny strzał ze strony Walsall oraz słupek i poprzeczka. A gospodarze dziewięć. Naprawdę, gdyby rywal był mocniejszy, to skończyłoby się wyraźną porażką.
Złe wieści dochodzą również w sprawie dalszego kontraktu Marco Reicha. Wszystko wskazuje na to, że przestanie być zawodnikiem Walsall wraz z końcem roku, co będzie dużą szkodą dla klubu. Trudno znaleźć zawodnika o takiej jakości i mającego takie doświadczenie, chętnego do gry w trzeciej lidze. Czemu menadżer nie daje mu poważniejszej szansy? Nie wiem, ale sam zawodnik ma już dość i zimą zapewne zmieni klub.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz