poniedziałek, 30 lipca 2007

Zagłębie - Steaua

Jutro mistrz Polski przystępuje do rywalizacji w Lidze Mistrzów. Los nie był łaskawy, bo przeciwnikiem lubinian będzie Steaua Bukareszt, najsilniejszy zespół jaki można było wylosować. Wszystko niemal świadczy na niekorzyść polskiego klubu, bo wicemistrz Rumunii ma silniejszy skład, zasobniejszy budżet i doświadczenie w europejskich pucharach. Z drugiej strony skoro Zagłębie i tak ma przegrać, piłkarze mogą zagrać na luzie, pokazać pełnię swych umiejętności. Ja przyznam się że jestem optymistą, wierzę w to, że Czesław Michniewicz jest w stanie zaskoczyć przeciwnika. W pierwszej połowie meczu ligowego z Widzewem można było zobaczyć fragmenty gry na niemal europejskim już poziomie. Jeśli uda się to powtórzyć w meczu wtorkowym, to przynajmniej nie będzie porażki już w szatni. Moim zdaniem słaby punkt Steauy to jej trener. Gheorghe Hagi był świetnym piłkarzem, ale jego kariera trenerska już nie jest tak udana. W tym aspekcie sądzę że to mistrz Polski ma przewagę, ale trzeba ją wykorzystać. Ustawienie z czwórką środkowych pomocników może przede wszystkim uprzykrzyć grę największej gwiazdy Steauy. Nicolae Dica jest zawodnikiem, który jest lepszy od naszych ligowców co najmniej o klasę. Wraca po długiej kontuzji i jest na pewno głodny gry, o czym świadczą dwie bramki w ostatnim meczu ligowym i dwa trafienia w poprzeczkę. Wyłączenie go z gry to już niemal połowa sukcesu, drugą będzie zachowanie czystego konta. Jeśli Zagłębie nie straci bramki, to ma szansę na awans, bo wtedy do rewanżu Rumuni przystąpią pod pewną presją, a mając takich graczy jak Iwański, Goliński i Rui Miguel można pokusić się o groźne kontry.
Jak mówi przysłowie do trzech razy sztuka. W 2005 roku Wisła nie dała rady Panathinaikosowi. Rok temu Legia przegrała z Szachtarem. W tym roku Zagłębie gra ze Steauą i ma szansę na awans. Co prawda to dopiero druga runda kwalifikacyjna, ale wszystko będzie zależeć od tego dwumeczu. Jeśli gracze naszego klubu się nie przestraszą, podejmą walkę mają szansę wyjść z niej zwycięsko. Ja głęboko w to wierzę.
PS Sędzią spotkania jest Selçuk Dereli z Turcji. Znowu będzie "Turku kończ ten mecz!!!"?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz