niedziela, 22 kwietnia 2012

Exeter 4 – 2 Walsall



0-1 Alex Nicholls 30’ (asysta Jonathan Macken)

1-1 Daniel Nardiello 50’

1-2 Florent Cuvelier 55’ (asysta Emanuel Jorge Ledesma)

66’ Emmanuele Smith ukarany czerwoną kartką (za dwie żółte)


2-2 Alan Gow 69’

3-2 Alan Gow 77’

4-2 Liam Sercombe 88’

Z jednej strony nieprzyznany prawidłowy gol i bardzo wątpliwa czerwona kartka. Z drugiej kompletna kapitulacja po niej. Trzy bramki w plecy, kompletny brak pomysłu co dalej. To nie pierwszy raz, że sytuacja na boisku przerasta menedżera i nie wie on tak właściwie co zrobić. Wynik mógłby być o wiele wyższy. Najgorsze w tym, że Exeter i tak spadnie i tak. Wiele na to wskazuje, więc nie można było tracić punktów w tym meczu. Mam nadzieję, że piłkarze się pozbierają przed następnym spotkaniem, bo teraz trzeba zdobyć jakieś punkty. Następni rywale co prawda będą się raczej oszczędzać przed barażami, ale nie odpuszczą tych spotkań. Wycombe ma trudne mecze przed sobą, ale jest jeszcze Chesterfield i Exeter. Tak czuję, że ktoś może zakończyć sezon sześcioma punktami, a konsekwencje takiego wydarzenia są jasne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz