sobota, 6 sierpnia 2011

Walsall 1 - 0 Leyton Orient

Bardzo dobry początek sezonu. Trzy punkty są, czyste konto zostało zachowane, kontuzji nie stwierdzono. Podobno Adam Chambers zdobył pięknego gola, czym spłacił swoje rachunki z klubem (to właśnie w Leyton nie dostał kontraktu). No i ponad 4,700 widzów na trybunach, co jak na Walsall jest dużą liczbą. Bramkarz się wyróżnił broniąc dwie groźne sytuacje w drugiej połowie, linia pomocy dobrze funkcjonowała i walczyła o każdą piłkę, wszyscy gracze praktycznie dołożyli swoją cegiełkę do sukcesu. Jednym zdaniem, początek sezonu bardzo udany. Już we wtorek czeka mecz pucharowy z Middlesbrough, więc po jego zakończeniu poznamy, na czym dokładnie stoimy.

1-0 Adam Chambers 21'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz