Przez kilka ostatnich sezonów, co okienko transferowe, czytałem na forach klubu, że on wraca do zespołu. Ale zawsze się okazywało, że to niemożliwe. Ostatnio nawet nie było takich tematów. A tu proszę, dołączył do zespołu. 32 lata (a zaraz będą 33), co raczej nie jest korzystnym wyróżnikiem. Forma strzelecka też gdzieś uleciała, ale kto wie, może się odbuduje w Walsall. W końcu to chyba jest taki napastnik, którego klub potrzebuje. Poza tym jego żona ładnie śpiewa ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz