Tak dobrze się zaczęło. I tak fatalnie skończyło. Do 40 minuty Walsall miało przewagę i wydawało się, że rozstrzygnięty mecz. Jednak w 43 minucie błąd popełnił Rene Gilmartin, goście złapali wiatr w żagle i się skończyło tak, jak widać. Pozytywem na pewno są dwie bramki Ibehre, gdyż to jest (jak dobrze liczę) jego najlepszy sezon pod tym względem. No i na szczęście wyniki teraz nie mają już większego znaczenia.
1:0 Jabo Ibehre 14' (asysta Troy Deeney)
2:0 Jabo Ibehre 28' (asysta Troy Deeney)
2:1 Andy Booth 43'2:2 Andy Booth 45'
2:3 Martin Kelly 62'
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz