Kolejny stracony gol w końcówce. Szkoda tych punktów, ale goście chyba zasłużyli na punkt. Ostatnio są w bardzo dobrej dyspozycji, wygrali pięć spotkań z sześciu i mimo że są daleko w tabeli, nie można ich lekceważyć. Nie zrobili tego piłkarze Walsall, ale zagrali po prostu słabiej. Teoretycznie jeden punkt byłby w tych warunkach sukcesem, ale strata bramki głęboko w doliczonym czasie gry budzi takie mieszane uczucia. Teraz już wiadomo, szans na zajęcie miejsca w pierwszej szóstce nie ma. Teoretycznie są, ale to już tylko matematyka. Pozostaje przygotowywać się spokojnie do następnego sezonu, sprawdzić kto powinien zostać, kto odejść, kim wzmocnić skład. Zostało dziesięć meczów do końca sezonu, czas sprawdzić młodzież.
1:0 Troy Deeney 57' (asysta Alex Nicholls)
1:1 Steven Schumacher 93'
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz